Praca ze zwierzętami to moja ogromna pasja. Są one dla mnie nie tylko nieodłącznymi towarzyszami życia codziennego, ale przede wszystkim dają mi siłę, energię i radość , których nie sposób opisać słowami. 

 

Troszczę się, by każde zwierzę czuło się jak u siebie w domu. Pozytywnym nastawieniem, otwartością, miłością a niekiedy zabawą minimalizuję stres związany z wizytą u psiego fryzjera.

Inspiracją do wykonywania tego niezwykłego zawodu stał się mój piesek Orian z tąd też nazwa salonu, gdy pojawił się w moim życiu, nabrało ono nowego sensu.